Dyrektor Rypińskiego Domu Kultury o 30. finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

Jak wyglądają przygotowania do tegorocznego WOŚP-u?

Po raz kolejny możemy liczyć na bardzo duże zainteresowanie. Szkoły, które z nami współpracowały, nadal angażują się w WOŚP, to bardzo konkretna pomoc. Do tej pory szef sztabu Andrzej Pawlewicz zarejestrował pond 40 wolontariuszy. W kasie kina jest ustawiona puszka stacjonarna, do której chętni mogą wrzucać pieniądze. W dniu finału naszych wolontariuszy będzie można spotkać na ulicach Rypina. Myślimy także o licytacjach gadżetów przed seansami.

Co planujecie na finał 30 stycznia?

Koncert z dużym prawdopodobieństwem zorganizujemy w formie wirtualnej. Tak jak w ubiegłym roku, mieszkańcy będą mogli obejrzeć występy rypińskich artystów za pośrednictwem naszych mediów społecznościowych. Niestety, ale sytuacja epidemiczna powoduje, że klasyczny koncert w Rypińskim Centrum Sportu byłby zbyt dużym ryzykiem. W samych przedszkolach choruje sporo dzieci. Jest tak duża rotacja, że trudno mówić o jakichkolwiek próbach czy przygotowaniach najmłodszych artystów. Mamy jednak nadzieję, że tegoroczny finał znów okaże się rekordowy!