Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kram LGBT w Rypinie przyciągnął mieszkańców [zobacz zdjęcia]

Tomasz Błaszkiewicz
Tomasz Błaszkiewicz
W niedzielę 21 czerwca w Rypinie z „Tęczowym Kramem” gościli przedstawiciele toruńskiej Pracowni Różnorodności. Na Rynku rypinianki i rypinianie mieli okazję poznać osoby LGBT oraz porozmawiać o tolerancji.

Pracownia Różnorodności przyjechała do Rypina z ofertą edukacyjną i informacyjną. Zorganizowane zostały warsztaty literackie oraz malowania toreb.

– Już od dłuższego czasu planowaliśmy przyjechać do mniejszych miejscowości – tłumaczy Przemek Szczepłocki ze Stowarzyszenia Pracownia Różnorodności. – Przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodzin przez Radę Miasta Rypin spowodowało, że Wasze miasto znalazło się na początku naszej listy. Zgłaszając to wydarzenie, zostaliśmy przyjęci bardzo profesjonalnie przez sekretarza magistratu. Rypin pod tym względem jest modelowym przykładem. Także burmistrz przywitał się, przedstawił. Powiedział, że jest konserwatystą, ale szanuje ludzi. Stwierdził, że obie strony faktycznie się nie słuchają i że jesteśmy podzieleni. Wyraził też zdziwienie, że karta praw rodziny została tak negatywnie odebrana, bo nie miała za zadanie nikogo atakować. Poprosił też policję, żeby pilnowała porządku oraz nas, a także zostawił numer telefonu do siebie.

Czytaj także

Na niedzielnym evencie pojawiła się m.in. Michalina Brokos, autorka petycji ws. uchylenia Samorządowej Karty Praw Rodzin.

– Musiałam przyjść, bo tolerancja jest dla mnie czymś oczywistym – wyjaśnia Michalina Brokos. – Dobrze, że toruńskie stowarzyszenie zechciało wytłumaczyć mieszkańcom, czym jest LGBT i to w tak ciekawy, zupełnie pokojowy sposób, niczego nie manifestując. Na początku roku, po przyjęciu Samorządowej Karty Praw Rodzin, w internecie była duża dyskusja na ten temat, czytałam wiele negatywnych komentarzy o osobach LGBT. Myślę, że to wynika z niewiedzy. W niedzielę była szansa, żeby chociaż częściowo ją uzupełnić.

Trwa głosowanie...

Popierasz środowiska LGBT+?

– Pewne stereotypy powinny być odczarowane – dodaje Bartek, jeden z uczestników kramu. – Wielu z nas żyje obok osób LGBT. To często jest nasz kolega z ławki, koleżanka z liceum czy z pracy. Nawet możemy o tym nie wiedzieć. Warto być człowiekiem.

Uchwała rady miasta podzieliła rypinian

Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem mieszkańców, także ze względu na przyjęcie przez miejscową radę miasta Samorządowej Karty Praw Rodzin. Na początku roku ten temat podzielił rypinian.

Czytaj także

– Jakiś czas temu uczestniczyliśmy w spotkaniu, zorganizowanym przez miejscową bibliotekę, była okazja, żeby porozmawiać, także z przewodniczącym rady – wspomina Przemek Szczepłocki. – Można powiedzieć, że wtedy każdy pozostał przy swoim stanowisku. Przewodniczący tłumaczył, że przyjęcie Karty nie było skierowane przeciwko osobom LGBT.

Szczepłocki podkreśla, że jego wątpliwości budzi przede wszystkim treść Karty.

– To nie jest tak, że chcemy oskarżać władze Rypina o to, że są urodzonymi, zawodowymi homofobami, a Karta była tylko okazją, żeby to pokazać – podkreśla przedstawiciel Pracowni Różnorodności. – Moje zdanie, całkiem prywatne, jest takie, że władze Rypina nie do końca były świadome potencjalnych komplikacji, które pojawią się po przyjęciu tego dokumentu. Ich intencje były pewnie dobre i nie chcieli nikogo skrzywdzić, ale niestety mleko się rozlało.

Rypin pod lupą

Stowarzyszenie zapowiada dalsze działania na rzecz osób LGBT, których nie brakuje także w Rypinie.

– Nadal z zainteresowaniem przyglądamy się tej Karcie, także ze względów czysto praktycznych – podsumowuje Przemek Szczepłocki. – Jest tam szereg postanowień, które wykraczają poza uchwałę intencyjną. Będziemy ten temat na pewno dalej drążyć, wspólnie z innymi organizacjami m.in. z Bydgoszczy. Będziemy namawiać radnych, żeby niekoniecznie uchylili tę uchwałę, ale np. żeby karta nie była wymierzona w jedną grupą pod pretekstem ochrony wartości, które są przecież ważne. To oczywiście nie ulega wątpliwości, że rodzina jest wartością, zgadzamy się z tym. Natomiast nie może być tak, że są rodziny lepsze lub gorsze, nawet jeśli władze Rypina mówią, że nie taka była ich intencja. O intencjach władz Rypina nie będziemy się wypowiadać ani pozytywnie ani negatywnie, bo nie mamy podstaw. Wypowiadamy się jedynie o faktach.

W niedzielę na Rynku pojawiła się także grupa przeciwników środowiska LGBT. Osoby te odmówiły jednak komentarza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rypin.naszemiasto.pl Nasze Miasto