Hołd bezbronnym ofiarom wojny w Ukrainie na Starym Rynku w Bydgoszczy
W październiku 2018 roku Sąd Rejonowy w Toruniu zdecydował o postawieniu spółdzielni ROTR w stan upadłości. Już wcześniej mleczarnia płaciła rolnikom nieregularnie, a z czasem w ogóle przestała płacić. Ustaleniem wartości majątku spółdzielni zajął się syndyk.
W kolejnych miesiącach ROTR świadczył jeszcze usługi na rzecz podmiotów zewnętrznych, żeby utrzymać działalność w ruchu, płacić wynagrodzenie pracownikom, którzy zostali i by pokryć część kosztów stałych. Syndyk podejmował także próby sprzedaży (włącznie z opuszczaniem ceny), jednak nie przyniosły one rezultatu.
Czytaj także
Sprawą dotyczącą ewentualnych nieprawidłowości, które mogły doprowadzić do upadłości ROTR-u zajęła się Prokuratura Okręgowa we Włocławku.
– Śledztwo jest zaawansowane i znajduje się w fazie ad personam. Jednej osobie przedstawiono zarzuty oszustw na szkodę wielu osób i działania na szkodę spółki. Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania – wyjaśnia prokurator okręgowy Justyna Monika Plechowska.
Średnie zadłużenie rolników współpracujących z ROTR-em to 30 tys. zł, a niektórzy stracili nawet blisko 200 tys. zł. Do tematu będziemy wracać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?