Rypin. Nauczyciele rypińskich szkół o zdalnych lekcjach [zobacz zdjęcia]
Michał Kowalski, Liceum Sztuk Plastycznych w Rypinie
Zdalne nauczanie, teraz, w sezonie jesienno-zimowym udaje się realizować dużo łatwiej niż wiosną. Pracuję w trzech szkołach i w każdej korzystam ze specjalnej platformy. W okresie wakacyjnym mieliśmy szkolenia z jej obsługi. Uczniowie również są bardziej zdyscyplinowani i przygotowani do tej nowej sytuacji, która wiosną wszystkich nas po prostu zaskoczyła. Udostępniam uczniom swój ekran i omawiam wszystko tak, jakby to miało miejsce w szkole. Najwięcej problemów jednak sprawia mi weryfikacja i kontrola zdobywanej przez nich wiedzy. Sprawdziany i zaliczenia również piszą online, bez mojej kontroli, co ułatwia ściąganie i prowokuje do nieuczciwego zachowania z czym się dość często spotykam. Jednak mam nadzieję, że uda się to ponownie zweryfikować po powrocie do szkoły, na który bardzo czekam.