Burmistrz Rypina odpowiada na krytykę mieszkańców ws. wyborów

W środę 1 kwietnia sekretarz miasta Sławomir Kryszczuk potwierdził, że przygotowania do wyborów prezydenckich w Rypinie odbywają się zgodnie z planem.

– Od dziś na naszych stronach internetowych udostępniamy informacje o sposobie zgłaszania kandydatów do obwodowych komisji wyborczych, uwzględniając aktualną sytuację – tłumaczył Kryszczuk. – Przedstawiciele komitetów wyborczych dopytują o sposób zgłaszania członków OKW. W dniu wczorajszym odebrałem kilka telefonów w tej sprawie.

Stanowisko przedstawiciela magistratu spotkało się z krytyką na łamach naszych mediów społecznościowych:

– To może też niech otworzą Urząd Miasta i Starostwo i przyjmują interesantów jak zwykle, czemu tak nie jest, wszystkie Urzędy pozamykane dla ludzi a na Wybory będzie można iść! Kpina! Brawo dla naszych pseudo Włodarzy – pisał jeden z mieszkańców (pisownia oryginalna).

Łzy prezydenta Torunia

W tym samym czasie samorządy, także w województwie kujawsko-pomorskim, już deklarują, że nie są w stanie zorganizować wyborów, które będą dla mieszkańców bezpieczne.

– Nie widzę ani prawnych, ani organizacyjnych ani zdrowotnych możliwości, żeby zapewnić ludziom bezpieczeństwo podczas wyborów. Historia kiedyś nas z tych działań rozliczy. Ludzkie życie i zdrowie to nadrzędne wartości. To nie jest kwestia polityki, to są kwestie fundamentalne – mówił Marek Wojtkowski, prezydent Włocławka.

Dziś w podobnym tonie, choć znacznie bardziej emocjonalnym, wypowiedział się w programie Onet Rano Michał Zaleski, prezydent Torunia. Stwierdził, że w Polsce żaden samorząd nie jest teraz przygotowany do organizacji korespondencyjnego głosowania.

– Tak jak do tej pory żyję zdrowiem i życiem torunian. Tak i nie zrobię niczego innego, niż dbanie o to... –odpowiedział Michał Zaleski, płacząc.

Burmistrz Rypina powołuje się na prawo

Dziś do tematu wyborów odniósł się Paweł Grzybowski, burmistrz Rypina.

– W nawiązaniu do prowadzonej dyskusji na temat organizacji wyborów prezydenckich przewidzianych na dzień 10 maja uważam, jak pewnie większość z nas, że wybory są wielkim świętem demokracji – pisze Grzybowski. – Jako samorządowiec, sprawujący funkcję Burmistrza, mam nie tylko przywilej władzy, ale przede wszystkim obowiązek służby wobec lokalnej społeczności. W sytuacji kryzysu, zagrożenia bezpieczeństwa, zdrowia i życia mieszkańców, samorządowcy, urzędnicy i pracownicy jednostek miejskich, pomimo wielu ograniczeń starają się odpowiedzialnie wykonywać wszystkie swoje obowiązki.

W dalszej części burmistrz powołuje się na prawo.

– Na dzień dzisiejszy niezależnie od przynależności partyjnej, czy poglądów politycznych działam, tak jak i inni samorządowcy na podstawie i w granicach obowiązującego mnie prawa. Deklaruję, że w tak trudnym dla naszej Ojczyzny i naszego kochanego Rypina momencie postaram się nie zawieść Waszego zaufania i zrobię wszystko, by nie narażać zdrowia i życia mieszkańców Rypina. Należy jednak podkreślić, że ustalenie i ewentualna zmiana terminu wyborów nie leży w kompetencjach władz samorządowych. W świetle zmieniającej się dynamicznie sytuacji widzę poważne problemy, związane z realizacją harmonogramu wyborczego. O ile do tej pory wszystko co związane z wyborami odbywało się tylko na poziomie organizacji „prawnej”, to od teraz wchodzimy w fazę bezpośrednich kontaktów międzyludzkich. Jest to m.in. przyjmowanie zgłoszeń kandydatów na członków do Obwodowych Komisji Wyborczych (już dziś do Urzędu Miasta zgłaszają się pełnomocnicy Komitetów Wyborczych kandydatów na prezydenta, którzy chcą zgłaszać swoich przedstawicieli na członków Obwodowych Komisji Wyborczych), w dalszej części ich ukonstytuowanie oraz szkolenie. Następnie przyjmowanie i liczenie kart do głosowania, a na końcu takie przygotowanie lokali wyborczych, w taki sposób, by były one bezpieczne zarówno dla wyborców, jaki i dla osób je obsługujących. Jestem przekonany, że Rząd RP ostateczne decyzje dotyczące terminu i formy przeprowadzenia wyborów podejmie uwzględniając dynamicznie rozwijającą się sytuację w kraju.

Grzybowski zaapelował także do mieszkańców o powstrzymanie emocji.

– Proszę wszystkich Państwa o powstrzymanie się od emocjonalnych wystąpień, zachęcania innych do odstąpienia od wykonywania wynikających z przepisów prawa obowiązków i wzywania do bojkotu (to nie służy koncentracji na głównym problemie jakim jest epidemia). W tak ciężkim dla nas wszystkich momencie lepiej łagodzić wszelkie spory, zwłaszcza polityczne i skupić się na konkretnych problemach, szczególnie związanych z epidemią. Życzę wszystkim dużo zdrowia i pokoju na czas przygotowania do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.