Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tradycja pieśni pustonocnych wróciła do gminy Rypin. Projekt Natalii Zdrojewskiej zintegrował mieszkańców

Redakcja
Natalia Zdrojewska, w ramach projektu dyplomowego, zaprosiła do współpracy m.in. Klub Seniora z Sadłowa oraz panie: Krystynę Zmarzłą z Kłusna i Lucynę Kalinowską z Sumówka
Natalia Zdrojewska, w ramach projektu dyplomowego, zaprosiła do współpracy m.in. Klub Seniora z Sadłowa oraz panie: Krystynę Zmarzłą z Kłusna i Lucynę Kalinowską z Sumówka nadesłane
Po latach mieszkańcy gminy Rypin powrócili do dawnego obrzędu śpiewania pieśni pustonocnych. Wszystko za sprawą Natalii Zdrojewskiej, studentki Uniwersytetu Warszawskiego, która wspólnie z lokalną społecznością zrealizowała projekt pt. "Noc Głucha - pieśni pustonocne z Sadłowa i okolic".

Zobacz wideo: Trzy miesiące zwolnienia chorobowego, koniec raju dla symulantów.

– Jako dziecko sama uczestniczyłam w pustych nocach – opowiada Natalia Zdrojewska. – Natomiast pieśni pustonocne były śpiewane w naszych stronach do ok. lat 80. XX w., dlatego te obrzędy, które ja pamiętam ograniczały się tylko do wspólnej modlitwy. Jednak zamysł był ten sam – współprzeżywanie żałoby oraz pewnego rodzaju solidarność sąsiedzka. Na przestrzeni ostatniej dekady puste noce zostały wyparte przez tzw. różaniec w domu pogrzebowym, a najmłodsi nie zetknęli się z czuwaniem w domach zmarłego, na które przychodziła bardzo często cała wieś. Niedługo zostaną one zapomniane, stąd ten projekt – z potrzeby ocalenia od zapomnienia.

Zaangażowanie mieszkańców gminy Rypin

Natalia Zdrojewska rozpoczęła od napisania posta w mediach społecznościowych z prośbą o udostępnienie zeszytów z pieśniami pustonocnymi.

– Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ktokolwiek się zgłosi – mówi autorka projektu. – Zebrałam finalnie kilkanaście zeszytów, a w nich kilkadziesiąt pieśni pustonocnych. Teksty już miałam, jednak brakowało melodii. Niektóre z nich odnalazłam w internecie, jednak kultura ludowa ma to do siebie, że jedna pieśń może mieć wiele wariantów, zarówno w warstwie tekstowej, jak i muzycznej. Mogą się one nieznacznie różnić w zależności od wsi, nawet sąsiednich.

Czytaj także

Szybko okazało się, że melodie znalezione w internecie nijak się mają do tych śpiewanych w naszym regionie. Natalia zaczęła szukać w terenie, wśród starszych mieszkańców.

– Początkowo większość z nich uważała, że nie potrafi lub nie pamięta pieśni, bo nie śpiewało się ich od lat. Jednak gdy przyniosłam teksty, okazało się, że te utwory wciąż są żywe. Pamiętam pierwsze spotkanie, na którym nagrywałam pieśni pustonocne. Panie prześpiewały raz, na próbę, po czym stwierdziły, że już mogą nagrywać. Gdy puściłam fragment do odsłuchania, jedna z Pań stwierdziła, że brzmi to dokładnie tak jak dawniej na pustych nocach.

Natalia Zdrojewska, w ramach projektu dyplomowego, zaprosiła do współpracy m.in. Klub Seniora z Sadłowa oraz panie: Krystynę Zmarzłą z Kłusna i Lucynę Kalinowską z Sumówka. Wspólnymi siłami udało się nagrać pieśni pustonocne. Z kolei lokalny klub młodzieżowy stworzył ilustracje do pieśni, a Witold Wybult, wspólnie z mamą Urszulą, spisał swoje wspomnienia. Na finał 21 sierpnia odbyło się spotkanie sąsiedzkie w sadłowskim parku, podczas którego zorganizowano plenerową wystawę.

Nosiciele pamięci

Podczas projektu wywiązało się wiele rozmów, podczas których z nostalgią wspominano dawne czasy, gdy sąsiedzi odwiedzali się prawie codziennie, organizowali potańcówki w domach przy muzyce i wspólnie wykonywali prace rolne. Także w momencie śmierci solidaryzowali się z rodziną zmarłego, spotykając się w domu na wspólne czuwanie.

– Dla mnie osobiście było to bardzo poruszające doświadczenie – patrzeć jak te pieśni gdzieś są w pamięci zachowane i po latach mogą być usłyszane przez takich jak ja – młodszych, którzy nie mieli okazji ich nigdy poznać – podsumowuje Natalia Zdrojewska. – Bardzo lubię określenie „nosiciele pamięci”, bo to dzięki nim ten projekt wygląda tak jak wygląda. To oni dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, dzięki czemu może dojść do wymiany międzypokoleniowej, przekazania tej bezcennej mądrości, która prawdopodobnie już nie wróci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rypin.naszemiasto.pl Nasze Miasto