MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany 40-latek stracił w Rypinie prawo jazdy. Potem dzwonił do policjanta i groził pobiciem

Redakcja
16 grudnia 40-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna
16 grudnia 40-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna archiwum
Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który jeździł ulicami Rypina. 40-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna jednak nie chciał pogodzić się z tym faktem i postanowił „ukarać” policjanta. Teraz odpowie za dwa przestępstwa, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Zobacz wideo: Pandemia przybiera na sile. Coraz więcej zgonów chorych na COVID-19.

W minioną środę (15.12.2021 r.) do dzielnicowych podszedł mężczyzna i poinformował, że jedną z ulic Rypina prawdopodobnie będzie jechał pijany kierowca. Policjanci natychmiast podjęli interwencję i udali się we wskazane miejsce. Po godzinie 8.00 zatrzymali opisany pojazd. Kierowcą był 40-letni mieszkaniec Rypina. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie miał ponad promil alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i sporządzili dokumentację procesową.

Czytaj także

– Mężczyzna jednak nie mógł pogodzić się z tym faktem i po kilku godzinach zaczął dzwonić na telefon służbowy jednego z policjantów, grożąc pobiciem. Funkcjonariusz nie chciał rozmawiać, więc 40-latek przyszedł na komendę policji i czekał na policjanta – mówi asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – W związku z tym, że mężczyzna kierował groźby karalne, został zatrzymany w policyjnym areszcie.

16 grudnia 40-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna.

Trwa głosowanie...

Czy doceniamy pracę służb mundurowych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na rypin.naszemiasto.pl Nasze Miasto